Telefon interwencyjny ws. lęgów ptasich

Numer telefonu służy do informowania o przypadkach uszkodzeń lęgów ptasich na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Leśnik, z którym się Państwo skontaktują podejmie interwencję, by pomóc poszkodowanym ptakom. Aby interwencja mogła przebiegać sprawnie, prosimy o jak najbardziej precyzyjne określenie lokalizacji i przesłanie fotografii z miejsca zdarzenia.

W przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt właściwy kontakt to policja. Gdy w efekcie kolizji zwierzę zostało ranne, policjanci powinni skontaktować się z lekarzem weterynarii. Weterynarz podejmie decyzję, w jaki sposób pomóc czy też skrócić cierpienie zwierzęcia.

Przypominamy, że młode zwierzęta – ssaki, wyrośnięte pisklęta ptaków, czyli podloty – na ogół nie potrzebują pomocy człowieka. Ich taktyka to pozostawanie w ukryciu, gdy rodzice żerują bądź zdobywają pokarm dla potomstwa. Oceńmy, czy zwierzę nie jest poturbowane lub poranione. Jeśli nie, to zostawmy je tam, gdzie jest. Nie dotykamy zwierząt!

Telefon interwencyjny

514 600 624

Dodatkowe informacje


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Nie ustaje walka z wielką wodą

Nie ustaje walka z wielką wodą

Sytuacja powodziowa na południu Polski jest coraz poważniejsza. Zebrał się sztab kryzysowy z udziałem Ministerstwa Klimatu i Środowiska, przedstawicieli samorządów i wszystkich służb. Uczestniczy w nim również Jan Dzięcielski, dyrektor Regionalnej Dyrekcji lasów Państwowych we Wrocławiu.

 

aktualizacja 21 września

Na tereny objęte stanem klęski żywiołowej dotarły już transporty od pracowników i jednostek Lasów Państwowych z Torunia, Białegostoku, Olsztyna, Łodzi, Piły, Lublina, Poznania i Krosna. Transporty zawierały głównie narzędzia do uprzątania skutków powodzi tj. łopaty, worki na gruz, kanistry i zbiorniki na paliwo, wapno gaszone, mopy, ubrania ochronne, a także środki czystości i higieny osobistej. Wkrótce ruszą kolejne transporty ze środkami najbardziej potrzebnymi dla osób dotkniętych powodzią. Hub w Zakładzie Usług Leśnych w Bystrzycy Kłodzkiej na bieżąco dostarcza pomoc. To co jest teraz najbardziej potrzebne to:
- kołdry poduszki koce, bo robi się coraz zimniej
- taczki osuszacze, pompy,
-kuchenki gazowe i butle, sprzęt AGD,
- materiały budowlane: tynki, płyty gipsowe, farby, gwoździe.

Dyrektor generalny Lasów Państwowych zwrócił się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o pomoc we wprowadzeniu zmian prawnych, żeby jednostki LP mogły odpowiadać bezpośrednio na potrzeby samorządów związane z zapobieganiem i usuwaniem skutków klęski żywiołowej. Potrzebna jest natychmiastowa zmiana treści Rozporządzenia Rady Ministrów z 16 września 2024 r. i wprowadzenie zapisów o możliwości działań LP na rzecz samorządów. - Dysponujemy materiałem do odbudowy infrastruktury, ciężkim sprzętem, surowcem opałowym i ludźmi - powiedział Witold Koss, dyrektor generalny LP. -Chcemy pomóc samorządom i społecznościom lokalnym na terenach popowodziowych, nie tylko poszkodowanym w powodzi leśnikom. Ale mamy ograniczone możliwości formalne - dodał. 

aktualizacja 20 września

Podczas spotkanie sztabu kryzysowego Lasów Państwowych ze wszystkimi regionalnymi dyrekcjami Lasów Państwowych wrocławska dyrekcja podała wstępne szacunki dotyczące strat: 
- 6 zalanych nadleśnictw
- 30 zalanych leśniczówek
- ponad 400 km zniszczonych dróg
- 450 zniszczonych mostów i przepustów.
Na południu najbardziej potrzebne są grupy interwencyjne Staży Leśnej, leśnicy z uprawnieniami elektrycznymi, budowlanymi do oceny tego, czy domy nadają się do zamieszkania, a także ciężki sprzęt m. in. do usuwania wszelakich materiałów naniesionych przez falę powodziową.
 

aktualizacja 19 września

Powódź nie jest winą leśników - punktuje Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka prasowa Lasów Państwowych - Takiej ilości wody, jaka spadła na Dolnym Śląsku, nie zatrzymałby żaden las. 

https://www.facebook.com/reel/868698838534510